Biały rozkwit dnia
W bieli tej tutaj,
Widzę mą twarz,
Wyżej od chmur,
Zanurzone w bieli,
Świecą jak oczy twe,
Rozjaśnia nasz dzień,
Tą chwilę,
Tę minutkę,
Łączy mnie i Ciebie,
Kiedy modlę się,
Teraz już wiem my to jedność,
Rodzina jedna,
Jak brat i siostra,
W pewien sposób,
Tyś mi w sercu zamieszkał,
To Tobie się oddałam,
W opiekę twą,
Bo ja widzę w drugim człowieku Ciebie,
Czasem zastanawiam się,
Czemu takie głupoty z ich ust i moich
plecione są?
Ty dajesz nam wolną rękę ,
Niech robią co chcą,
A ty płaczesz za krzywdy,
Które popełniamy w ciąż,
Lecz wiec to za tą chwilę wyboru,
Ciebie kochamy najbardziej.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.