Biały ślad
Spotkał mnie pewien pech,
dopadł i nie opuścił!
Strach w moich oczach
i lęk, jak mam z tym sobie
poradzić?
Ludzie odwracają ode mnie
się i przyjaciele też, to nie jest
fer...
Smutno mi, źle mi też
bo choroba dopadła mnie,
czym sobie zasłużyłam, że moje
życie starciło sens?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.