Biblioklazm
wiersz nienapisany
łączy nas jedynie śmiech
puste drwiny z wartości. formułki
aż ociekające od patosu, zabazgrane banery
zostają splecione w zaklęcie gordyjskie
ogień plus ogień - i tworzy się biel
plansza ulepiona ze śniegu (milczenie
oznacza
najczystszą prawdę!)
szepczę w ową pustkę: nie warto - i staje
się ciemność
czerń wytrąca się pomiędzy przeźroczystymi
litrami
i już wiesz: jestem Przekaz, krzyk w
tobie
oto ja - niezgrabny model, którego ciągle
rysujesz
w myślach, przed snem
choć twarz ciągle nie taka
imię i oczy zbyt krzywe
to ten, co nie daje się zapomnieć. choć
trzeba
choć powinno się przeciąć zdanie
zakończone ostrym pytajnikiem
Komentarze (11)
jedyne lekarstwo dla peelki to amnezja, ale tylko
niewyleczalna:)
mam zapoznać się ze znaczeniem słowa erudyta? może
jeszcze mi Pan każe się nauczyć jeść, albo- pardon
podcierać się, bo też tego nie umiem, tak :)))
zabawne, takie robienie ze mnie kompletnego ciemniaka,
ośmieszanie. Wiersz ma sens. Może przekombinowałem,
ale nie jest to węzeł bredni. Spolszczenie ma sens,
gdy ...ma sens. Objaśniać rzeczy proste lub oczywiste-
trzeba tylko co poniektórym bejowianom.
Florian Konrad - Młody człowieku. Gdybyś się zapoznał
ze znaczeniem słowa erudyta, to prawdopodobnie
zrozumiałyś mój zarzut. Zaklęcie gordyjskie?
Spolszczenie ma sens wówczas, gdy objaśni się sens i
znaczenie pojecia w jezyku polskim. A komentarz do
"wiersz nienapisany: To najlepszy sposób poczuć się
„poetą”: pisać z przeświadczeniem, że to wciąż jest
nie to.
znowu Staż stara mi się dogryźć, dokopać. taki duży,
by nie rzec stary Pan- a nie wie, co to SPOLSZCZENIE.
A może wie , ale udaje nieoświeconego, by mi przywalić
słowem :)) z Noblem też sobie proszę darować, nawet w
rodzimych konkursach nie biorę udziału.
Świetny, sympatyczny wiersz, pozdrawiam z południa
Francji,
Człowiek nie jest jednoznaczny i nie da się tak łatwo
jego twarz namalować, niezwykle ciekawie piszesz, nie
jest to łatwe pisanie, ale z pewnością osoby niezwykle
utalentowanej, którego to daru niejedna osoba go nie
mająca i zawistna może li tylko Tobie zazdrościć, a co
do wartości, jeśli są podane w patetyczny sposób, to
czasem miast aplauzu mogą budzić uczucie ubolewania,
niestety, szkoda tylko, że nie wszyscy to zauważają.
Z pewnością Twoje wiersze nie są letnie i banalne,
niestety ja takiego daru nie mam, daltego mogę tylko
być pełna podziwu.
Pozdrawiam serdecznie Florku:)
Obca mi stylistyka, ale emocje są, i to wystarczy.
I o to chodzi (mi) bynajmniej.
Pozdrawiam ciepło :-)
Tekst wycelowany w Nagrodę Nobla;nie kumam
niczego.Jest duża szansa na Sztokholm.
O, jaki śliczny Mimuś:)
takie spostrzeżenia mogą powstać tylko po zbyt długim
kontakcie z bełkotem informacyjnym czego dziś a
zasadzie nikt nie uniknie
Silisz się Autorze na erudytę i kiepsko Ci to
wychodzi, bo jeśli już używasz angielskich terminów
to ich polska pisownia zakrawa na snobizm. Wygląda na
to, że rzeczywiście mylą się Autorowi pojęcia, i
ten wiersz to dowodzi.