Biec przed siebie
Biec przed siebie w stronę słońca
po piaszczystym brzegu morza.
Fala lekko stóp dotyka
i z powrotem cicho cofa.
Coś tam szepcze przy okazji,
poufałość jej jest znana.
Wielu powie, że to wszystko,
to jest najzwyklejszy banał.
Może tak. Nie będę przeczyć
lecz ten ktoś zapewne nie wie,
że się słońce dzieli ze mną
ciepłym blaskiem i swym niebem.
autor
Maryla
Dodano: 2014-01-11 21:06:22
Ten wiersz przeczytano 4527 razy
Oddanych głosów: 40
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (42)
właśnie tak, to jest właśnie radość życia.
Niby prosty a jaki piękny w przekazie.
Kocham morze i szum fal, przestrzeń to wolność.
Pozdrawiam:))
Dzisiaj, przez moje okno, widziałam Twój kawałek nieba
i zachwycałam się błękitem morza.
Piękny ten Twój wiersz, bardzo mi bliski:)
Życzę wczesnej wiosny, ciepłego słońca i przyjemnych
spacerów. Pozdrawiam
Pięknie dostrzegasz .Pozdrawiam
Bardzo optymistyczny,pełen słońca wiersz.Dziękuję za
uśmiech i swój też zostawiam:)
dużo słońca Marylko
Cudny wiersz Marylko:)) Uściski
Pozdrawiam serdecznie autorkę:) i dużo dużo słoneczka
Piękny ,ciekawy wiersz . Teraz jest zima nie będzie
nasze nogi otulała woda . Dotrwamy do lata !!! :)
Pozdrawiam Marylciu kochana
Bardzo ładnie Marylko. Poruszyły mnie słowa w dwóch
ostatnich strofach wiersza. Pozdrawiam serdecznie.
Relaksując swoją osobowość można wiele piękna odczytać
Twój wiersz jest taką próbą
Szczęśliwego Roku
p o z dr a w i a m
kocham słońce zachłannie no i ta plaża nagrzana
promieniami i niebo:)
Nie wiem,dlaczego widnieję w komentarzu,jako
użytkownik usunięty:(