Bieg z różnościami
pędzimy ciągle w życie
marzenia prowadzą drogą
nie bacząc co mogą
a czego nie mogą
z sakiewką sumień
bez kalkulacji
z racją bez racji
nie myśląc o starości
z miłością i bez miłości
często z chęcią
a również bez chęci
ale zawsze w kierunku śmierci
autor
@Najka@
Dodano: 2020-02-08 19:47:38
Ten wiersz przeczytano 2706 razy
Oddanych głosów: 43
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (44)
Ale przecież ten pociąg zatrzymuje się czasem na
stacjach... A nawet ma dłużdze postoje... Wtedy mam
czas, by zachwycić się Podróżą :) Podoba mi się,
Najko, ten wiersz, słyszę w nim ten samonapędzający
się stukot kół... Pozdrawiam serdecznie :)
Żyjemy żeby umrzeć. Ale między życiem, a śmiercią jest
miejsce dla nas. Pozdrawiam.
Od narodzin biegniemy cały czas w jej stronę.
Dobranoc :)
Bezsprzecznie jeśli chodzi o kierunek i to zasada
równości stanów, tu nie ma wyjątków.
biegniemy za marzeniami z większym lub mniejszy
skutkiem, wiedząc, że każda droga prowadzi w kierunku
śmierci.
w biegu często nie widzimy
nic, poza własnym nosem,a i jego widzimy tylko w
lustrze.
Pozdrawiam serdecznie
Witaj Najko.
Bardzo refleksyjny wiersz.Czasem warto się zatrzymac i
zastanowić się głębiej i przeanalizować, co nam daje
ta dzisiejsza pogoń, właściwie za wszystkim, bo
niestety, nastał, taki czas., przeciez i tak zmierzamy
w jednym, kierunku i nieuchronnym.
Czy nie lepiej pobudować cabine z bali w lesie i tam
spokojnie , bez pośpiechu żyć.:)
Pozdrawiam serdecznie.:)
Tak to już jest, tak jesteśmy skonstruowani, że
wiedząc nawet, że
marzenie nigdy się nie spełni, marzymy dalej...
A kierunek zawsze ten sam... Od urodzenia...
Pozdrawiam z podobaniem :-)
Tak więc wszyscy mamy szansę jeszcze się spotkać - jak
nie wnebie- to w piekle - wedlug niektorych - po
smierci - tylko na jednym cmentarzu. Jden - wciąz
pozostaje wyjątkiem. Przypomnę: "Lenin wiecznie żywy!"
- czego ani komunisci ani Rosjanie oficjalnie nie
zdementowali:):)
A powazniej... - przemijanie jest dobrodziejstwem -
dla zadowolonych i nieszcęsliwych: jest "materialny"
zyciem. Wszysko, co rozpoczete konkretnie znajduje
swój kres.
No niestety...
Dobra refleksja, to prawda, że często pędzimy przez
życie,
popełniając przy tym różne błędy,
a nasz koniec i tak nieuchronny, warto się czasem
zatrzymać, msz, a także pomyśleć o tym, co będzie na
stare lata, by one były jak najlepsze, ale tak z
drugiej strony, to niestety bywa i tak, że ktoś ich
nie doczeka, znam sporo takich przypadków, dlatego
warto doceniać każdą chwilę, msz, a jedno w życiu jest
pewne, że nasze życie nie dano nam na wieczność.
Pozdrawiam najko serdecznie:)
Tak to prawda i każdy ją ma zagwarantowaną, bardzo
dobra refleksja, pozdrawiam ciepło.
Narodziny.....śmierć
tylko para tchnięć,
Wszystko po drodze,
przepraszam, nie mogę.
Pozdrawiam Najko, fajnie.
Najeczko trafna refleksja... bieg po zdrowie to to nie
jest...
Miłego wieczoru i obyśmy biegły wytrwale...