(Biegnąc ku Tobie...)
Biegnąc ku tobie
pewnie stawiam kroki
na nierównym gruncie życia.
Śmiało omijam kolejne przeszkody
a uśmiechem zwalczam przeciwności losu.
Doły pełne zwątpienia
szybko zasypuje lawina słów,
które niosą ukojenie również tobie.
Urwiska już wcale nie sa takie strome,
więc spokojnie spadam w przepaść
na dnie której jesteś ty,
cierpliwa i zawsze radosna
jak piwerwszy poranek po burzliwej nocy.
dla mojej przyjaciółki...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.