biegnij bo warto
dziękuję ci że biegniesz
choć po cierniach
to jednak ręce złożone
w pragnienie dotyku
oddech intensywny krótki
z potrzeby wyjęcia drzazgi
ustami szukasz miejsca
gdzie tkwi błąd w wyborze ścieżki
stopami dotykasz koloru błękitu
ukochałaś nade wszystko
spokój umysłu w zamęcie ludzkim
nie ustawaj zakwasy bolą życiem
Komentarze (6)
bardzo osobisty wiersz wypełniony nadzieją...z
plusem...pozdrawiam...
biegnij i nigdy się nie zatrzymuj ... ładny wiersz :)
Warto biec....i warto było przeczytac wiersz:)
"nie ustawaj zakwasy bolą życiem" ja tu nic więcej nie
dodam. taka prawda.
Wiersz, jakby w tonie ciepłym osobistym aprobata
Człowieka w dążeniu do błękitów tj harmonii Pięknie i
optymistycznie+
Moim zdaniem piękny wiersz...mocne :zakwasy bolą
życiem...mnie bardzo poruszył więc dziekuję Ci za ten
wiersz....