Bieszczadzki erotyk
lesiste bieszczadzkie wzgórza
jak jędrne piersi kochanki
z lubością się w nich zanurzasz
rozchylasz miękkie falbanki
pośpiesznie schodzisz w dolinę
dotykasz nieznanych głębin
w tętnicach krew jak San płynie
by serce Bieszczad wypełnić
próbujesz jeszcze się bronić
opierać ponętnym wdziękom
twarz muska wietrzyk niesforny
zachęca dalej choć ździebko
źrenice rozkoszą mętne
jak błękit nieba w dzień słotny
o świcie omdlały więdnie
letni bieszczadzki erotyk
Komentarze (12)
mmm... świetnie napisany, bardzo zmysłowy erotyk :-)
brawo :-)
Pobudza wyobraznie :)
Nawet nie próbuj się bronić:)Piękny erotyk!+++
Pięknie... Bieszczady i miłość, świetne połączenie!
Bardzo fajne porównania do górskiej przyrody,
przyjemnie się czyta, dobry wiersz!
super! ach te bieszczady...
pozdrawiam:)
Świetny erotyk:) Pozdrawiam:)
By serce wypełnić - podoba sie
Zmysłowo to ująłeś. Rozbudzasz wyobraźnię każdym
kolejnym wersem. Pozdrawiam:)
Bardzo zmyslowy erotyk:)Pozdrawiam:)
tak - literówka.
Bardzo pomysłowy, finezyjny i zmysłowy erotyk - tal
lubię:))
zabrakło mi tylko połonin bieszczadzkich:)))