Birkenau
pamięci Seweryny Szmaglewskiej, autorki książki" Dymy nad Birkenau" i wielu innych, poruszających tematykę obozów koncentracyjnych i zagłady
Patrzę na opłakane deszczem
zbiorowe mogiły
więźniu,masz siłę?
nie mam siły
uciekasz?
uciekam myślami codziennie,
od drutów i dymu
co płynie niespokojnie
zanurzony w przestrachu
zaplątany w wojnie
okradziony z siebie
uciekam w noc styczniową
podążam nową zaśnieżoną drogą
przed oczami mając stosy ciał
i wybuchy, z karabinu strzał
i tą pustą ciszę Birkenau
Ocalałeś,minęło tyle lat
już się nie boisz
tylko numer na ramieniu twoim
przypomina ci, gdzie teraz stoisz...
Komentarze (22)
Byłem tam raz i mimo że - z racji wykonywanego zawodu
- często tam bywam nigdy nie wszedłem za bramę drugi
raz.
Po prostu nie mogę.
Pozdrawiam serdecznie paa
Daj znać , kiedy będziesz chętnie wybiorę sie tam z
Tobą
mam do tego miejsca obozu kaźni 15 minut
troche dalej do Brzezinki
jeszcze raz pozdrawiam:)
44tulipan Witaj, ja mieszkam nad morzem, w Słupsku i
chcę pojechać do miejsca pamięci Auschwitz-Birkenau.
Czytałam dużo o muzeumi wiem, że potrzebna jest
wcześniejsza rezerwacja. Sporo ludzi przyjeżdza
zwiedzać. Czytałam" Dymy nad Birkenau" dwa razy i
długo nie mogłam dojśc do siebie po tej wstrząsającej
lekturze. Podobnie po lekturze "Chłopca w pasiastej
piżamie i obejrzeniu filmu o tym samym tytule. Smutna
historia, o której nie można zapomnieć.
Smutne fragmenty naszej historii.
byłam, widziałam. Wstrząsające!
Mieszkam w Oświęcimiu
blisko obozu
Mój wuj przeżył obóz
"ludzie, ludziom zgotowali taki los"
Warto pamiętać
pozdrawiam:)
Mieszkam w Oświęcimiu
blisko obozu
Mój wuj przeżył obóz
"ludzie, ludziom zgotowali taki los"
Warto pamiętać
pozdrawiam:)