Blask
Lubię kiedy na mnie patrzysz.
Kiedy nie patrzysz
też bardzo lubię, wtedy myśli
się nie lękam.
Gdy stoisz blisko, najbliżej
jestem szczęśliwa
i nieszczęśliwa o centymetr
między ustami.
A jutro,
jeżeli go nie będzie
czy sobie wybaczę?
Jutro
rodzą się nowe gwiazdy.
autor
sylwiam71
Dodano: 2010-04-21 13:35:54
Ten wiersz przeczytano 1741 razy
Oddanych głosów: 39
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (33)
Jakaś gwiazda się rodzi ,jakaś upada,księżyc świeci
nocą dla nas wszystkich.
Lubię... :)
a co jeśli jutra nie będzie? co z gwiazdami i jak
między nami? czy warto liczyć na jutro?
urokliwy jest ten centymetr między ustami ...gdy się
kocha ,nawet taka odległość unieszczęśliwia:)"ładny
Wiersz ma leciutki posmak erotyczny, a wokół unosi się
delikatny zapach jaśminu.
Wiersz dajacy do myślenia. Czuły.
lubię gdy na mnie patrzy, lubię, gdy o mnie myśli i
gdy stoi bliżej niż centymetr pomiędzy ustami. Podoba
mi się ten centymetr, wszystko mi się podoba, ale o
zniknięciu jutra nie myślę. Pozdrawiam >)
Pięknie wyrażasz miłość. Życzę jej jak najwięcej.
Pozdrawiam:)
Bardzo ciekawy wiersz,masz rację że każdego jutra
rodzą się nowe gwiazdy-nawet bez
przenośni...powodzenia
Tu nie chodzi o odległość. Tu chodzi o więź serc
a ją nie da się zmierzyć w centymetrach. Podziwiam i
zazdroszczę. Pozdrowionka.
piękny wiersz,ciepły,delikatny i pełen
uczucia...pozdrawiam
Ile jest gwiazd ile jest tych, które są piękne na tyle
by je pokochać? Pozdrawiam serdecznie
wolałbym te gwiazdy dzis....
bardzo ładnie, z nutką nadziei...pozdrawiam
serdecznie.
Zdcydowanie ,,centymetr między ustami" jest najlepszym
fragmentem wiersa.