Bławatki
Wiatr już nie kryje się z uczuciem,
gorącem wyznań spłonił dęby,
w miłosnym szale w łąki uciekł,
drze szarobure mgły na strzępy.
Z chłodem żurawia puszcza w pola
o pierwszym brzasku, tuż przed zorzą,
zachwytnym świstem pełnym wołań,
w dwóch rzędach wierzb przeciętych drogą
zebrał łez garstkę, nocą nakrył.
A mnie wciąż kwitną- tuż przy boku,
moje najdroższe dwa bławatki,
w których błękitny mieszka spokój.
autor
Stella-Jagoda
Dodano: 2015-11-18 09:26:24
Ten wiersz przeczytano 2442 razy
Oddanych głosów: 60
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (67)
spokój i reszty nie trzeba
Jak pięknie spokój ubrałaś w bławatki:)
Ps. Pomyślałabym o dębach, bo "spłonił" kojarzy się z
czerwienią, a dęby raczej ciemno brązowe?
I przeczytało się "zachwytem świstnym":))) Ale pewnie
tylko się czepiam, z zazdrości:)))
Piękne wyrażenie różnych odczuć, pozdrawiam ciepło.
Wyrwało mi prawie nie przystające do mojego wieku OH.
Puenta jest cudowna, ale również sam obraz jaki
namalowałaś słowem.
wiersz wart zatrzymania, b.ładny
piękny wiersz czytam już go kolejny raz Pozdrawiam
serdecznie Dobranoc:))
Ewuniu Twoje bławatki mnie urzekły w zachwycie czytam
Twój piekny wiersz
Pozdrawiam serdecznie :)
Jeszcze wpadłam do Ciebie Ewuś poczytać o bławatkach.
Potrafisz wykreować piórem przyrodę.
Wpadnij do mnie po mały uśmiech.
Miłego wieczoru.
Cudowny opis przyrody przeplatany miłością
pozdrawiam Stello:)
Pięknie, romantycznie:)
Przemijanie na tle przyrody w atmosferze spokoju i
pogody - pięknie piszesz autorko - szczerze podziwiam.
Pozdrawiam
Pieknie o przyrodzie z watkiem milosnym w tle
Z przyjemnoscia przeczytalam :)
Ps. Dziekuje za wylapanie bledziku ;)
Pozdrawiam.
Ładny, liryczny wiersz z bławatkami wspomnieniami.
Serdecznie pozdrawiam.
Przyłączam się do wszystkich ochów i achów. Przepiękny
wiersz.Miłego dnia.