Błękitna koszulka
W błękitnej nocnej koszulce,
Cieniutkiej jak pajęczyna,
Przy oknie, w promieniach słońca
Stoi prześliczna dziewczyna.
Koszulka zwiewna jak mgiełka,
Co latem nad łąką się wije,
Otula jej piękne ciało,
Lecz piękna tego nie kryje.
Dziewczyna ręce podnosi,
Główkę na szyi wyciąga,
Lekko na palcach się wznosi,
Cicho ziewając, przeciąga.
Każda część jej ciała
To dzieło sztuki skończone.
Z dumą podziwiam jej postać.
Ale mam piękną żonę!
Komentarze (15)
"To dzieło sztuki skończone..." - tym razem - BEZ
KOMENTARZA PRZYJACIELU.
To szczęście zobaczyć siebie w ukochanych oczach-
gratuluję szczęściarze i tak trzymać !Dawno nie
czytałam tak fajnego w prostocie, zwiewnego wiersza:)
Wspaniały, piękny hołd dla żony. Przepięknie to
napisałeś, serdecznie pozdrawiam i dziękuję :)
podoba mi sie, ale gdyby tak wyrównać do 8zgłoskowca
byłoby super:) wiem ze to potrafisz :)
boże dzieło, dziełem ludzkim udźwięcznione
witaj, należny hołd dla żony. Zasługuje na to.
pozdrawiam.
A to ci z niej kusicielka :)
...warto się obudzić dla takiego widoku:)
...pozdrawiam:)
Gratuluję i dziewczyny i oczarowania jej urodą.
Pozdrawiam.
:-)))))) piękny obraz, ulotny, wspaniały, warto
zapisać go w pamięci :-)
Oczy męża wielbią swoje kochanie,,pozdrawiam+++
Przepiekne dzien dobry.Tylko pozazdroscic zonie
takiego meza.!+++
Brawo! Z rana takie cudowne widoki, to i dzień cały
będzie wspaniały! Pozdrawiam!
Zaskoczyłeś bardzo sympatycznie.
hołd oddany żonie ...jest piękna w Twoim wierszu
...pozdrawiam ciepło