BŁĘKITY
Kiedyś...
jak dzisiaj pragniesz, przyniesiesz mi
kwiaty.
A w nich słońce taaakie ogromne!
Uśmiech schowany w refleksach marzeń.
Twoich wędrówek w duszy do mnie.
Bo jesteś, wieczną zagadką zagubioną,
Sonata allegro, na wrotach malowanych.
To niemożliwe, żebyś śnił na jawie
i przeżywał to, co mnie się przydarzy.
W kwiatach pojawił się, uśmiech
przekorny,
jak miłość rozumna, co zza kotarą myśli
i figluje, jak niesforny urwis.
Bo wiem, że nie można!
jej zatrzymać w wędrowaniu .
A jednak się droczy,
aby piękno było na wieczność.
Kocham ciebie miłość.
Tajemnico,nigdy nie odkryta do końca.
Rozkwitaj,w cyklach natury.
Biegnąca wichrem, w kroplach deszczu.
Smagana gradem,kochająca iskry.
Spalana i jak feniks z popiołów
wyniosła,
Dumna, co objawi się znów żywiołem,
a płatki z uśmiechem złoży, skromnie w
ciup.
Szepniesz.Odeszła z życiem.
Ale wraca.
W sercu zawsze będzie.
Rzuć się w tą miłość.
Tak jak, w głęboką wodę.
Narodziła się o świcie,migotliwie.
Jej wzrok jest wymowny!
Zamiast źrenic - dwa ognie.
Pamiętam zostały, płoną!
W kwiatach hortensji ,wiatr usnął
zmieszany.
Śmieją się radośnie w czasie,
błękity i płomień.
UŁ
napisany Łódź,24.07.2008 ula2ula
Komentarze (24)
"a jednak się droczy aby piękno było na wieczność...
skondensowana recepta na ciekawe, szczęsliwe
życie..tak myślę.
"W kwiatach hortensji ,wiatr usnął zmieszany."Dobre
zdanie....+pozdrawiam
Tak,człowiek jest wieczną zagadką nawet dla
miłości-pozdrawiam!
Pięknie. Zapisałaś w wersach spokój i muzykę. Miłość i
zwyczajne życie. Czyta się z uśmiechem . I zadumą.
Po prostu taki ładny wiersz letni Musisz być ciepłą
osobą i spokojną skoro takie wiersze piszesz
Pozdrawiam :)
Nareszcie Uli wrócił w wierszach właściwy nastrój,
ostatnio były ciężko-gęste, wolę o takie jak ten.
Ciepełko prawdziwe.
"Kocham ciebie miłość" cudowny wers...chylę czoło i
dziękuję za komentarz
Nie nauczy się pływać kto nie ma w sobie odwagi, nie
zaryzykuje i "rzuci się na głęboką wodę".
Podobnie jest z miłością, choć niekiedy rani i
parzy...warto się dla niej poświęcić w całości.
Bynajmniej warto znać to uczucie i jego wartość.
;
Piękny inspirujący wiersz, można by godzinami pisać w
tym temacie.
I taki jest że miłość przypomina "kota" niesfornego co
chodzi własnymi drogami.
Nie da się jej zatrzymać na siłę, często bywa na
przekór...i zawsze liczy się właściwy czas i miejsce.
:))
o miłości w tonacjach błękitnych. ładny wiersz, wiesz?
pozdrawiam ciepło :)
Miłość to koło zamachowe życia: stale popycha.
Jak czytam ten wiersz to mam wrażenie, że przeżywasz
jakąś cudowną miłość, tyle jest w nim ciepłych emocji,
prawdy i uczuć w fazie najwyższych uniesień, super.
Śliczny wiersz o miłości która się wypala ale następna
odradza się jak feniks z popiołów i znów zaczyna
żyć,powraca i zawsze jest silna.
Jak pięknie: kochać miłość. Pozdrawiam ciepło
ładny wiersz, ładne błękity jest bardzo ciepło
napisany :))
Lekko, zwiewnie i romantycznie. Można się rozmarzyć,
rozkleić, zaczarować....