Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

bliskie spotkania

Lepiej nie pisać wierszy - i popaść w milczenie, Niż obnosić... - nieczyste sumienie

wiersz z myślą o...



"Widziałem cię gdym jechał rowerem.
Raz spotkałem w pobliżu rampy.
Kilka razy – myliłem w kościele
z aniołami – dla jasnej barwy.

I byliśmy na jakimś weselu,
myśleliśmy, że piorun w nich trzaśnie.
"Z-bawiliśmy się" - wzajem... - niewiele:
pary... - "butów" - piły nas własne."

" (Po mym ślubie – nie czekał,nie tańczył.)

- Zaraz - wyszedł...
(- "trzeźwy - jak świnia.")

(Lepiej skonać w objęciach Hańczy
niż – zazdrością kąsana...
- przemijać.")

Dodano: 2019-01-15 15:36:53
Ten wiersz przeczytano 1048 razy
Oddanych głosów: 18
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (23)

noa.m noa.m

ciekawie i fajnie się czyta

mala.duza mala.duza

maleńki labiryncik... ale krążyłam z przyjemnością

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Rzeczywiście PanieMisiu smutny takst przełamany jest
leciuto jakimś żartem czy ironią. Dziekuję wszystkim
za przeczytanie, komentarze - a P.Misiowi -
szczególnie (za wnikliwość).
Pozdrawim serdecznie:)

PanMiś PanMiś

Smutne, ale i z żartem napisane. Mnie się podoba.
Pozdrawiam.

AMOR1988 AMOR1988

Wiersz tak wiele mogli o spotkaniu pewnie smutku jak
się domyślam niespełnieniu.

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Loko! - gdybym ożenił się z tąinną, to emocje miłosne
by mnie chyba zjadły... - i bylaby też katastrofa:)

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

No coż... - jest smuteczek, ale - wtedy - jeszcze ne
malem lęków - na poważnie. Tudno poradzić komuś, kto
sam sobie niedobrze radzi.
Uśmiech:)

Iris& Iris&

Wkradł się smuteczek...
Miłego dzionka:)

loka loka

Kochamy wyobrażenia nasze o tym czego nie mamy.Gdybyś
ożenił się z tą inną,dziś tak ciepło wspominałbyś swą
dzisiejszą żonę.Tak to właśnie działa.Pozdrawiam z
uśmiechem.

Klaudia@77 Klaudia@77

Jakoś smutno:(ale ładnie piszesz:)
Pozdrawiam:)

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Ewuś! - Lovelas? - pozory... - byłem jedynie durniem.
- No i rozminąłem się... - z tą właściwą. - Bo wierny
pozostalem "niewlaściwej". kto to wie, jak potoczyłoby
się z inną. Emocje chyba by mnie zeżarły...

jastrz jastrz

To prawie moja historia. Też miałem w życiu parę
kobiet (wcale nie tak dużo), z jedną się nawet
ożeniłem. Ale te, o których dziś myślę, że były
"właściwe" jakoś przeszły bokiem...

ewaes ewaes

Czyżbyś ożenił się nie z tą co chciałeś?
Ty taki lovelas trochę byłeś nie?
Pozdrawiam Wiktorku:*)

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Krzemąnko! - poczyniłem sugerowane zmiany. Nie wiem
czy "identyko" myślałaś

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Miłym Gościom dziękuję za odwiedziny.
To byla szalona miłość. Ona nas łączyla. dzielila -
odległość przez 9 miesięcy,moje małżenstwo i -
mentalnie - mnie - hamowala choroba.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »