blisko
blisko
siedzą długo
w milczeniu nachyleni
obcy czy bliscy nikt nie wie
czytają swoje serca
błądzą w swoich myślach
czekają na słowo dotyk
gest
na cokolwiek
umierają samotni
tak blisko
w ciszy
blisko
siedzą długo
w milczeniu nachyleni
obcy czy bliscy nikt nie wie
czytają swoje serca
błądzą w swoich myślach
czekają na słowo dotyk
gest
na cokolwiek
umierają samotni
tak blisko
w ciszy
Komentarze (22)
...choć smutny to ładny :)
blisko, a jednak bardzo, bardzo daleko
Piękny sam w sobie choć w smutnym klimacie.
Pozdrawiam:)
Znam bardzo dobrze taką relację z własnego
doświadczenia, temat jest mi bliski; ale... nigdy nic
nie wiadomo, jakie relacje naprawdę panują między taką
parą... smutny wiersz, ale tli się w nim iskierka :)
Dzięki ślicznie- to była oczywiście moja pomyłka :)
Resztę zostawiam - tak ma być :)
miało być: "czytają w sercach, błądząc w myślach"
"w milczeniu nachyleniu"
a może
"w milczeniu pochyleni"
trochę dziwnie brzmi "końcówka": eniu, -eniu
-"czytają swoje serca
błądzą w swoich myślach "
a tak:
"czytają swoje serca
błądzą w swoich myślach"
- może jedno"swoje" pominąć
Ładna, chociaż smutna miniaturka, więc każde słowo ma
znaczenie. Pozdrawiam
Takie prawdziwe i takie bolesne... Szacuneczek :))
O trudnej miłości ładnie, prawdziwie napisane.
Pozdrawiam :)
Ciekawe spojrzenie na ludzi żyjących obok,
niekoniecznie ze sobą, ale to kwestia interpretacji.
Może są samowystarczalni i kochają tę ciszę...
Pozdrawiam
Ładnie -o samotności we dwoje.To smutne.
Pozdrawiam
miłość, przyjaźń i przyzwyczajenie - tak to odczytałam
:) pozdrawiam
Razem pod jednym dachem sobie obcy. Pozdrawiam
Smutna to miłość...
Samotnym można być i w tłumie! Pozdrawiam!