Bliskość
Szukaniem zmęczona,
wątpliwie uniesiona
ponad
wiarę w oczyszczenie
z krwią zakrzepłych wizji,
przypadkiem zagarniając
rozległe widma
przedartych mrokiem spełnień,
odnalazłam
kojący lazur
Twojego spojrzenia.
Splatając rozkosz
ze zwycięskim cierpieniem,
zastygam
w zasnutym ciszą rozmarzeniu
i ciepłem dotyku szepczę:
kochaj obcym mi szczęściem
i mów głośniej,
że nie będąc
jestem.
autor
nikea
Dodano: 2010-08-23 06:07:33
Ten wiersz przeczytano 1196 razy
Oddanych głosów: 29
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
Przypomina mi nieco wiersze Uli. Trzeba się wczytać i
mieć cierpliwość do napisania komentarza. Metafory
niecodzienne. -"krwią zakrzepłe wizje", "mrok
spełnienia", "kojący lazur spojrzenia".I to zagadkowe
"nie będąc jestem". Fantastycznie operujesz słowami,
aż przyjemnie się czyta. Pozdrawiam serdecznie.
Bliskość - bywa różna co do odległości między dwojgiem
ludzi. Piękny wiersz. Pozdrawiam.
Zastanawiająca jest ta bliskość... hmm... taka
smutna...bolesna...Wiersz ładny:)
Wiersz nacechowany miłością, szczry w wyznaniu i
zarazem smutny, no ale w życiu społecznym nie jesteś
odosobniona, miej nadzieję że ciemne chmury odpłyną
i zaświeci słońce.
Pozdrawiam.
Bardzo ciekawy wiersz - dobrze jest się znaleźć, aby
móc zastygać w cichym rozmarzeniu...to jest
miłość..oho - super...powodzenia
Jak dla mnie to trochę ,,gotycki" tekst :)
(oczywiście to nie zarzut, jedynie moje subiektywne
odczucie)
Skoro uwielbia Pani mocne i ogniste, czemu pisze Pani
łagodne i miękkie utwory?
Krótko, ale ładnie...;) pozdrawiam! Będę do Ciebie
częściej zaglądać!
Po przeczytaniu zatamowałam, potem zmyłam krew.
Nie będzie już rany. Niepoznane szczęście bliższe.
Obce? Ryzykowne. Ale...
Pozdrawiam pogodnie.
Ladny wiersz...pozdrawiam :)
Klimat mroczny krwisty, dobiegłszy do celu
melancholia, pozdrawiam ciepło:)
Pięknie napisane :)
mroczne akcenty przeplatane ciepłym uczuciem tworzą
niesamowity klimat :)
Pięknie sie rozmarzyłaś, pozdrawiam.
najważniejsze ze odnalazłaś...jest tylko
twoja....pozdrawiam