Bliskość
z cyklu listy do M
nie stygną marzenia
w czerwieni płomienia
dążąc pomału
na szczyt fantazji
wołają
żarliwym echem pożądania
drżysz
w subtelnym dotyku
bez słów
oddając majestat piękna
perły wrzącego wulkanu
wchodzę do wnętrza
nagim pragnieniem
sycąc majętność spełnienia
jesteśmy
i tylko szlafrok
rzucony w nieładzie
krzyczy samotnością
autor
kaczor 100
Dodano: 2019-09-05 09:58:05
Ten wiersz przeczytano 2590 razy
Oddanych głosów: 45
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (46)
Taki drżący:)
Mocny...pozdrawiam ciepło :)
:)pozdrawiam biedny ten szlafrok samotny...+
I jak tu się nie zatrzymać, Szlafroczek (mi)świadkiem.
Pozdrawiam
pięknie i bardzo subtelnie :-)
pozdrawiam
bardzo wymowne metafory, podoba mi się :-)
Szkoda szlafroczka który leży na podłodze samotnie...
Miłej niedzieli Grzesiu:)
i tylko szlafrok
rzucony w nieładzie
krzyczy samotnością
znakomita puenta. perełka poetycka. brawo :):)
Pięknie, zmysłowo i erotycznie. Pozdrawiam ☺️
Tak subtelnie o gorącej miłości... Bardzo mi się
podoba Twój wiersz, Grzesiu :) Pozdrawiam :) B.G.
Witaj Grzesiu:)
I na tych "listach" wychodzisz najlepiej:)
Pozdrawiam:)
Pięknie, taki dawny Kaczor, romantyczny i subtelny.
Pozdrawiam :)
Zmysłowy wiersz.
Pięnie, a szlafrok rzucony w nieładzie podkreśla żar
namiętności... Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego
dnia :)
Bardzo subtelne erotyczne spełnienie...pozdrawiam
serdecznie.