Bo w deszczu słowa są mokre
Wiatr coś gada za oknem
dziwne plączą się myśli
w deszczu słowa są mokre
splot wydarzeń kapryśny
wieczór czarny we fraku
cieniem straszy po kątach
serce wisi w temblaku
wokół wspomnień się błąka
świeci goła żarówka
dłonie w pięść zaciśnięte
z samotności powtórka
dziś zasypiam niechętnie
Komentarze (8)
Piękny poetycki przekaz samotności. Bardzo ładne
przenośnie.Brawo.
Samotność jest straszna.Dzisiaj słońce świeci , warto
nacieszyć oczy pięknem jesieni, by w długie deszczowe
dni pozwolić sobie na wspomnienia
"z samotności powtórka
zasypiam niechętnie" - tak jesiennie refleksyjnie i
smutno -Plus
gdy szaro i mglisto za oknem to i w nas plączą się
szare myśli...wiersz pasuje do tego, co widzę,spodobał
mi się
Wiersz ładnie pomyślany, zmuił mnie do głebszej
refleksji myślę, że "serce mam na temblaku, a w nim
wspomnień tysiące" poprawiłoby rytm i wydźwięk
wiersza.
"BO W DESZCZU SŁOWA SĄ MOKRE"- już sam tytuł jest
piękny...
Samotność w ciemny, deszczowy wieczór nie jest
przyjemna, nie dziwię się że ''serce wisi na
temblaku''.. Ładny wiersz, dobrze oddaje klimat ...
Wiersz jesienny, kapryśna aura nastraja nas dziwnie
smutno, czegoś nam brak i twe słowa potwierdzają ten
stan, ładnie napisany