Bo jesteś.
porwałam niebo w strzępy
zasypałam popiołem spalonych marzeń
drogę za sobą
bo jesteś.
Zapaliłam świecę przeznaczenia
zburzyłam moja przyszłość
zostałam sobą
bo jesteś.
znalazłam wreszcie swoje miejsce
już wiem jak iść
z uśmiechem na twarzy
przy Tobie
jesteś przyczyną
mojego istnienia.
Tylko Ty.
autor
Immoral.
Dodano: 2006-12-06 18:35:34
Ten wiersz przeczytano 476 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.