Bo nie tylko facet może...
Kobiety nie zawsze są słabe
Wysłuchałam Cie do końca
Chociaż bzdury mówiłeś
Odcięłam Cie od promieni słońca
Bo na taki los zasłużyłeś
Nie czekałam az powrócisz
Choć wiedzialam ze to zrobisz
Kazałam Ci mnie z serca wyrzucić
A TY wciąż koło mnie chodzisz
Nie wierzyłam w Twoje brednie
Dalej je wygłaszałeś
Uwierzyłam w Twoje słowa
Te których nigdy nie wykrzyczałeś
Więc na co czekasz?Na łaskę od swej
pani?
Odejdz, mam juz dość bezczelnych drani
Czemu tu sie kręcisz..pytasz o mnie..
czemu pod moimi drzwiami somlesz?
Ja juz nie chce Twoich słów
I dotyku, spojrzeń cichych
Ja jestem sobą, znów
a TY-...nikim..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.