bo znów niemożliwa
Przepraszam
zapomniałam Ci powiedzieć
że i u mnie śnieg spadł z rana
i zasypał ławki w parku
Przepraszam, nie zdążyłam
żałuję, że zapomniałam
A tak bardzo chciałam
choćby płatkiem śniegu
się z Tobą podzielić
gdy nie mogę dać miłości
bo znów niemożliwa
I tak w życiu naszym bywa
że szukając wielkich rzeczy
małych widzieć już nie chcemy
tych pokornych i prostych
jak Święty Jan pod Krzyżem
Dostrzegajmy miłość
w tych najmniejszych stworzeniach
choć małe to największe
w nich radość istnienia!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.