Bocian
Dzisiaj bociana widziałem,
na gnieździe zadawał szyku
i chwalił się wróblowi małemu,
że wrócił z Mozambiku.
Jakie tam wszystko wspaniałe,
ślimaki i żaby jak smaczne.
No a rośliny różne, choć małe
kwiaty mają takie cudaczne.
A jaka tam piękna pogoda,
mróz nie dokucza ci wcale.
Żałuj , że zimę wróbelku
w Polsce spędzić musiałeś.
Gdy wróbla znudziło paplanie
wtrącił nieśmiało trzy grosze :
To po co wracałeś bocianie
z Afryki przez wielkie morze?
Zamyślił się bocian nasz miły.
Zawstydził, jakby spokorniał…
Oczy mu się łzami zaszkliły
i rzekł do wróbelka łagodnie:
Przecież tu moja Ojczyzna.
Tutaj najpiękniej na świecie.
Tę rację każdy mi przyzna,
bo wszyscy dobrze to wiecie.
I choć głód dokucza mi czasem,
tu dzieci chciałbym wychować.
Pokazać im łąkę pod lasem
i tutaj na gnieździe mym skonać…
Komentarze (11)
Po prostu mi się spodobał:)
Lubię bociany:)
Ale uważam, że dla dobra wiersza, trzeba wyrównać
wersy.
Ładna, moralizująca bajka.
Pozdrawiam
/ciagnie bociana ojczyzna
choć tu biednie i szarzyzna
lecz dla niego tu najpiękniej
bo sercem widzi się
lepiej /
Pozdrawiam niedzielnie Arturze! :)
Nad bejem widac bociana, ciekawe komu dziecko
niesie:)))
Bo bociek to przecież patriota,
codziennie jest w bieli-czerwieni, dlatego powraca co
roku
i tego już nikt nie zmieni.
Za Anną.
Fajna bajkowa treść z dobrym zakończeniem.
Pozdrawiam.
Marek
O bocianach - ładnie
Pozdrawiam
bocian patriota. Piękna edukacyjna bajka.
Fajna i pouczajaca bajka z patriotyczną puentą...
pozdrawiam :)
Wszędzie dobrze a najlepiej u siebie...bo tęsknota
ciągnie.Pozdrawiam serdecznie.