Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Bohater

Pośród szarości dymu, pomazanej krwią,
Szedł chłopak w ręku trzymał broń
Idąc podziwiał widoki,
zawalone kamienice, zburzone bloki.
Pył gryzł Go w oczy,
Patrząc na świat nie mógł uwierzyć, ze Tojego Polska, jego kraj uroczy...
Płakac nie miał sił,
musiał mordować więc zabijał,bił...
Mówił jeszcze teoche,
napełniając karabin prochem.
Bał się... że skończy jak inni zabici,
niewinni.
Nie widział jak za nim podążał inny, który zabijał dla przyejmności
dla zabawy gwałcił, łamał kości.
Strzelił mu kule w plecy...
Chłopiec upadł na kolana, w uszach słyszał płacz kobiecy.
Mamo to Ty?.. nie martw się już o mnie... już ide do Ciebie... spotakmy się tam w niebie...
Zasnął przy dźwiekach wojny,
Chłopiec tak młody i tak bezbronny.

autor

Dżola

Dodano: 2006-02-03 13:09:47
Ten wiersz przeczytano 490 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »