bohater
on obronil ja
przed
najwiekszym zlem
jakie znal
nie chcial
by zraniony zostal
jego najpiekniejszy kwiat
on pokonal
wszystkie slabosci i lek
zapomnial o sobie
ocalil ja
przed
zadajacym rany ostrzem
obronil ja...
przed samym soba
dla Sz.
autor
Cvalda
Dodano: 2004-08-14 00:30:19
Ten wiersz przeczytano 596 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.