BOJAŹŃ
"Boję się świata bez wartości, bez
wrażliwości, bez myślenia. Świata, w którym
wszystko jest możliwe. Ponieważ wówczas
najbardziej możliwe jest zło"
/ Ryszard Kapuściński /
______________________________________
Kto zaszczepił tę nienawiść,
co pognębić chce człowieka?
Kto od zguby świat wybawi,
ile jeszcze trzeba czekać?
Arogancja przekreśliła,
tolerancję, zrozumienie,
społeczeństwo poróżniła,
a złu dała przyzwolenie.
Dzisiaj łatwo z innych szydzić,
słowem ranić niczym nożem,
nikt się przy tym nie zawstydzi,
gniew w działaniu dopomoże.
Taki świat istnieć nie może,
życie stanie się koszmarem,
nie dopuszczaj zła, o Boże!
Ludziom przywróć miłość, wiarę.
Jan Siuda
Komentarze (8)
Nawet Bóg nam nie pomoże,
jak mamona rządzi światem,
gdy z rozumem coraz gorzej,
a człek ciągle jego katem.
Sorry za drugą wizytę do Twojego fajnego wiersza.
Pozdrawiam. Miłego wieczoru :)
Bardzo dobry wiersz, na czasie.
Czy coś si zmieni na lepsze?
Wszystko w naszej głowie i rękach,
zwłaszcza podczas głosowania...
Pozdrawiam. i życzę miłego popołudnia i całego
tygodnia :)
Ps. Mój ostatni wiersz na podobny temat...
Witaj Janku:)
Będzie jednak ciężko przywrócić,oj będzie:)
Pozdrawiam:)
Biegniemy w armagedon i nic tego nie zatrzyma. A Bóg
to już na 100% :)
Pozdrawiam :)
Podejrzanie brzmią sentencje wartościujące u osób,
mających "coś za uszami". Naiwność jest kiepskim
doradcą w szukaniu niezawodnych rozwiązań. Internet i
jego dostępność, zwiększył klkudziesieciokrotnie szum
informacyjny, którego nie sposób zignorować inaczej,
jak przez jego wyłączenie. Każda dyskusja, każde
wystąpienie wywołują emocje, które niekontrolowane
przez przekazującego i odbiorcę - są źródłem mowy
nienawiści. Dopóki komuś nie "uda się" jej
zdefiniować i "zapewnić" skuteczna penalizację -
jedyny sposob jej zatrzymania, to społeczna presja i
bojkot towarzyski za agresywne słownictwo.
Zgadzamsię z komentarzem Sonaty, bo tak jak pisze -
bywa i - bywa zbyt często. O ile zrozumialem Amora -
zgadzam się ze istniej potrzeba bojaxni, ale -
najbardziej - zgadzam się z Autorem - zwl, z ostatnim
wersetem bardzo dobrego wiersza
Janku - serdecznie pozdrawiam:)
Bojaźń w różnym stopniu jest czymś potrzebnym
wartościowym wręcz ale czasami jej brat człowiek
wkraczają taki jakiś nieznany szlak.
Teraz, coraz to mniej ludzi słucha tego co ma do
powiedzenia Bóg. Pismo św. nie jest czytane, tylko
niewielkie fragmenty się czyta. A tam są najlepsze
rady jak żyć. Samo duchowieństwo nie przestrzega
przykazań, stali się totalnymi liberałami, uważają że
można zmieniać prawo boże. Dopuszczają sie sami
łamania przykazań a co dopiero społeczeństwo.