Ból
Ukrywam ten ból w kokonie mojej duszy,
nie pozwalam by pokazał się.
Czuję,że mnie tłamsi, że mnie dusi,
lecz usilnie ze mną zostać chce.
Tak wziera się we mnie głęboko,
głęboko jest we mnie zakorzeniony.
Nie pozwala unieść się ponad obłokom,
rozsyła swą złą energię na wszystkie
strony.
Znów nie umiem cieszyć się z życia,
znów czuję w sercu ból istnienia.
Dobro w oszałamiającym tempie w zło się
zamienia.
autor
Osamotniona20
Dodano: 2008-02-23 16:08:18
Ten wiersz przeczytano 713 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Wierszyk napisany z sercem, ale "rozwala się" ostatni
wers - brak rytmu. I popraw sobie błąd chyba powino
być ponad obłoki, a nie ponad obłokom, mimo, że dobrze
pasuje rymem do głęboko. Zwróciłam Tobie uwagę o tym
na gg, ale chyba oczekujesz tyko komplementów, a nie
dobrej rady.
Wystarczy docenić wartość życia a wówczas ból
istnienia ustanie;
Ból zawsze przeszkadza spokojnie żyć,ale trzeba
odnaleźć w sobie wiarę i nadzieję, a wtedy łatwiej
znaleźć sens w życiu. Bardzo ładnie wyraziłaś uczucia
w wierszu.
Dobrze jest czasem wykrzyczeć to co boli. Wiersz
odkrywający wnętrze autora.
Widac jak bardzo ból rozrywa duszę...Ale nie mogę
zrozumieć osób,które poddają...Przecież to my mamy nad
nim władzę.I w nas tkwi siła a nie w nim! Trzeba
chcieć go zwalczyć i nie poddawać się! Głowa do
góry...a śladu po nim nie będzie ;)
Bólu ciężko sie pozbyć on zawsze gdzieś tkwi ale w
końcówce wiersza masz dużo racji!
bardzo ładny, pokazuje wnętrze twojej duszy +