Ból
Jakaż boleść mnie przenika
Straszna pustka mnie otacza
Z kim przy pustym siądę stole
Gdzie ja takie oczy znajdę
Kto zaśpiewa piosnkę rzewną
Na organkach, skrzypkach zagra
I uśmiechnie się jak tata
Przywita, jak kiedyś mama
Byłeś jeszcze taki młody
Zbyt za szybko na tę podróż
Tak bez słowa, pożegnania
Mój braciszku, proszę wracaj!
Słyszę huki fajerwerków
W koło bale i wiwaty
Moje serce w smutku krwawi
Dusza wyje, woła - boli!
autor
sareneczka
Dodano: 2011-01-01 01:12:16
Ten wiersz przeczytano 1700 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
Tyle smutku w naszych sercach i tyle boleści,
wspomnień przykrych i tęsknoty, żal nam pamięć
"pieści">Pozdrawiam
Życzę ukojenia i serdecznie pozdrawiam.
Śmierć zawsze jest niezmiernie smutna :(.. M.
bardzo przejmujący wiersz,śmierć zawsze jest dla
bliskich tragedią
śmierć bliskiej osoby boli najbardziej....ile w tym
cierpienia widać właśnie w tym wierszu...warto
pamiętać że cierpimy tylko my którzy pozostają na
ziemi, umarli nowym zyciem żyja...Bezcenna jest wiara
w takich chwilach kiedy pozostaje nadzieje że żegnamy
sie nie na zawsze, że kiedyś znów bedziemy razem.....
Choć łzy kapią na kalendarz, to nie cofnie się już
data, czas byś była uśmiechnięta, tak by wolał pewnie
tata, no i mama smutna jakaś widząc z nieba jak jej
dziecię, zapłakane chlipie w rękaw ... głowa do góry,
wiem, boli bardzo ...
"Dusza wyje, woła - boli!" - nasze życie, jest swego
rodzaju powinnością, którą winniśmy wypełnić najlepiej
jak umiemy...
chciałabym napisać coś sensownego ale nic takiego nie
przychodzi mi do głowy ...................
Wierzę i współczuję, u nas też sąsiad wczoraj bez
pożegnania, tym bardziej rozumiem; ale musisz żyć
dalej. Serdeczności.
czas zabliźnia rany, ale wiem... dobrze się komuś
radzi, smutno...
Wiersz pełen smutku, bólu i tęsknoty za bliskimi,
którzy odeszli.
Skłania do refleksji. Wiersz pełen ekspresji wyrażonej
nie tylko graficznie, ale i werbalnie.
Forma wiersza dobra.
To boli i boleć powinno, bo taka kolej losu. Jest czas
na płacz, jest czas na radość, na narodziny i na
śmierć. To tylko pusta regułka, wiem. W rzeczywistości
nie przyswajamy tego tak łatwo. Ale życzę Ci kochana
na ten Nowy Rok aby przyszedł również czas na ukojenie
bólu i wewnętrznego spokoju.
bardzo smutny wiersz, bardzo...
Jurku! Zniknąłeś z oczu świata,
popłynąłeś za ocean życia.
Boże to nie ta data,
tyle marzeń do zdobycia.
Już nie siądę na ławce z Tobą,
nie usłyszę słów Twoich.
Byłeś mi bliską osobą,
będziesz wciąż w pamięci mojej.
Lidziu Twój ból jest moim bólem, Twoje łzy moimi
łzami, on jest już z Bogiem - Królem, nam pozostaną
wspomnienia i tęsknota za nim.
.... aż nic nie chce się pisać, tylko milczeć, tyle
rozdzierającego bólu jest w tym wierszu... bardzo mi
przykro