ból i cierpienie od serca
Jasności blask
To od dzieciństwa trwa
Miłość, szczęście radość
A ja pośród was
Ta biel przy mnie trwa
Od zawsze
Ona i ja
Widzę ją w tobie
Słyszę od Ciebie
Jednak to miłość do Ciebie
Ta myśl we mnie trwa
Ona w mych snach
Proszę Cię więc
Zauważ życie swe
Bo żyjesz ono w Tobie jest
Musisz wiedzieć że ja dosyć mam
Bólu tego
Który dostaje od serca Twego
Pomyśl dobrze raz, nie rzucaj myśli na
wiatr
To słowo jedno
Czy prawdziwe jest?
A może od tak wspak
Nie wiem
Pomyśl więc co czujesz,
Czego pragnąć chcesz?
Komentarze (1)
Debiutancie /tko przed tobą długa droga do pisania
dobrej poezji. Na razie powiem tyle, że musisz unikać
powtórzeń i przestawnego szyku. Więcej uwag będzie z
czasem i nie ma co się denerwować, każdy z nas tak
zaczynał.