BÓl I TeSknOta

Zamykam w sobie ból,
i ukrywam wciąż tęsknotę.
Wiem, nie będziesz nigdy mój,
nie chcę! nie chcę myśleć o tym.

Kocham Cię i nienawidzę,
jedno większe od drugiego.
Los zszykował, pewną zgubę.
Czy uwolnię się od tego?

A pragnę tak nie wiele,
ciut serca i radości,
bo wciąż kocham Ciebie,
bez cienia wzajemności.

I choć tak ciężko mi,
i płaczę wciąż nocami
nadzieji iskra tli,
że miłośc między nami
będzie trwać.

Chociaż zła na siebie
wmawiam sobie że nie czuję,
ja nie mogę żyć bez Ciebie,
całym sercem Cię miłuję.

Każda część mojego ciała,
Tobie była przeznaczona.
Żaden, nigdy już nie pozna,
bo bez Ciebie cała skonam!

autor

laska009

Napisany: 2006-05-12 Dodano: 2006-05-12 17:20:56

Ten wiersz przeczytano 554 razy

Oddanych głosów: 6

Rodzaj Rymowany Klimat Pesymistyczny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie