Boli.
M.
Pułapka czterech ścian.
Zamknięta w pokoju,
Zamknięta w sobie,
Zamknięta w bezczelnym świecie
Niezrozumienia.
Płaczę.
A wokół mnie tylko obojętna cisza.
Boli.
Chciałabym stworzyć świat dla nas dwoje,
Połączyć Twoje oczy
I nieśmiałe spojrzenie moje.
Krzyczę,
By przerwać okrutną ciszę.
Boli.
Pozwól mi chwycić Twój świat
W moje drżące ręce,
A nie będziesz potrzebował już niczego
więcej.
Zasypiam.
Z Twoim imieniem na smutnych ustach.
Boli.
Gdy z Twoim głosem w obolałych myślach
Odchodzę,
W sny, gdzie pełna Ciebie jest moja dusza.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.