boso plażą
już wiatr pieśnią tęskną
ukołysał szarość nieba
gdy świt wschodem słońca
policzki dnia zaróżowił
drobinki piasku w dłoniach
lśnią jak gwiazd złote morza
a cisza tonie w błękitach
autor
zuza n
Dodano: 2016-04-05 14:00:10
Ten wiersz przeczytano 1299 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (24)
Piękny dobry dzień:)
Pozdrawiam:)
Lubię do Ciebie zaglądać
Pozdrawiam Zuzanno:)
Ładnie...
- pozdrawiam -
ładny obrazek :)
Zmysłowy spacer morską plażą a stopy pieści złoty
piasek...
Piękny klimatyczny wiersz. Pozdrawiam Zuzo no miłe
popołudnie:-)
ładnie utrwaliłaś chwilę w słowach :-)
morskie potwory i anioły głęmbin
...aż urzeka piękno wschodu, morza i ta
cisza...super... no muszę zapunktować...pozdrawiam
A wiesz u nas dzisiaj było faktycznie gorąco, to i
piasek już czeka na gołe stopy - no może w porze
bardziej południowej:)
Rozmarzony, piękny wiersz.
Zrobiło się ciepło!
Miłego wieczoru!
Pozdrawiam serdecznie:)))
Pięknie! Właśnie o takich świtach, wielu/e z nas
marzy. Niech się urealni, to przedstawione przez
Ciebie rozmarzenie, każdemu kto tutaj zajrzał:)
Pozdrawiam:)
"boso plażą" Lubię :)
Moje klimaty.
niesamowita delikatność liryczna.
Fajnie mini rozmarzone...
+ Pozdrawiam serdecznie :)
Ach jaka subtelności zawsze u ciebie , pozdrawiam
serdecznie