Boże ...
... Wszystko bez sensu ...
Boże,
Zwracam się do Ciebie,
Z jednym pytaniem,
Po co mnie stworzyłeś,
Po co życie dałeś,
Kolejnego przegranego,
Na ziemi chciałeś,
Potrzebowałeś ??,
Czemu akurat ja,
Bo co ?,
Czemu czego się nie dotknę,
Zniszczę to,
Czemu nie mogę mieć przyjaciół,
A jak już jakimś cudem,
Ich mam to,
Musisz mnie od nich zabrać,
Boże ...
Nie mogę dłużej tak żyć,
Może to ostatnie moje słowa,
I kieruje je do Ciebie,
Nie chce żyć wiecznie w niebie ...
Jak chcecie to komentujcie jak nie to nie ... nie zależy mi na tym ...
Komentarze (4)
Takie pyatania często stawiają ludzie, którym sie
świat wali i są zbyt słabi psychicznie. Nie wszystko
zawsze jest kolorowe i piękne, do szarości należy się
przyzwyczaić a nie zaraz burzyć.życie wymaga nieraz
poświęcen i przemyśleń. Choć nie zależy Ci na
komentarzu to i tak napisałam...znam ten stan
ducha...naprawdę nie należy tak się buntować...
widać, że piszesz dobrze, ale staraj się unikać
wielokropek, pozdrawiam serdecznie :)
oho młody gniewny :)
dam Ci gwarancję nawet na papierze że za lat 20-30
doskonale wiedział będziesz po co to wszystko było.
Mimo chcecie czy nie chcecie skomentowałem
;p
Proponuję usunąć drugie i trzecie powtórzenie "czemu".
Będzie ok.