Boże bądż moim przyjacielem
Boże prowadź mnie przez życie, bo sama nie
potrafie!!!
ciągle gubie się jak ślepiec, który próbuje
iść po prostej lini namalowanej na
ziemi.
wiem, że mówisz do mnie, lecz ja czasami
nie słucham...
przepraszam Cię z a to .......
prowadź mnie przez trud codziennego
życia....
przez stres, zawiść, kłamstwo...
proszę podnoś mnie kiedy upadnę!
kiedy staczam się na dno, przaz kłamstwo i
złość!
proszę Cię, bo wiem, że ty nikogo nie
odpychasz....
zawsze słuchasz....
Proszę bądź moim Najlepszym Przyjacielem!!!
Dla Prawdziwych Przyjaciół....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.