Boże Ciało
BOŻE CIAŁO I DZIEŃ DZIECKA
BOŻE CIAŁO
tak niewinne delikatne
unoszone do gwiazd przez marzenia
nie będzie ono przez dorosłość umorzone
ten wdzięk i pragnienie życia
buduje uśmiech
roztapia kamienne serca
na gałązkach różanych
ślady kojącego dotyku
malutkie dłonie
uleczą z choroby jaką jest nienawiść
po niej występują przeżuty
rośnie ignorancja
na szczęście ta malutka iskierka
jest jak aparat słuchowy
przywraca utraconą zdolność pracy zmysłu
na spowolnione bicie serca i nocne łzy
może pomóc tylko miłość
ta dziecięca
beztroska
bezinteresowna.....
Boska
Klaudia Gasztold
Komentarze (1)
Przepięknie z wiarą napisane, aż szkoda, że ten wiersz
przez innych nie został zauważony, pozdrawiam :)