boże klony...
Jakże my podobni do gwiazd w łan miliony,
pogodzeni z siłą mocy przemijania,
choć w ciszy liczymy codzienności blaski,
łapiąc to co jeszcze na nogach się słania.
Jakże my podobni do kropel deszczowych,
padający w płaczu, pełni rozżalenia,
nadzy w blasku słońca, rozmyci w kałużach,
broniący codziennie honoru i mienia.
Jakże my podobni w ziarnach ludzkiej łachy,
w masie gliny, która składnikiem podstawy,
być może dlatego, kolosy z nas wielkie,
lecz co drugi w bycie swym całkiem
kulawy.
Jakże my podobni i jak bardzo różni,
jak liści materia w wietrze się kłębiąca,
pąkiem gładkim w blaskach ciepła otuleni,
na koniec ponurość w próchnie nurzająca.
A gdzie podobieństwo do Ciebie o Panie,
gdzie wspólna istota miano w jednym
zbiorze,
odpowiedzi nie dasz, gdyż ze swoim siewcą,
kłos zboża choć pragnie, równać się nie
może.
niezgodna
Komentarze (31)
...dzięki Waldi za odwiedziny; pozdrawiam:))
no i znow popsulem wiersz, a juz tak sie staram byc
niedokuczliwy :)
pięknie refleksyjnie ...powinniśmy być do Pana Podobni
...ale tak często każdy z nas chce być inny ...i jest
walka dobra ze złem ... więc czyńmy tak abyśmy byli do
Niego podobni ...
...mieleni to by będziemy,
gdy na Sądzie staniemy...
dzięki Arturze, pozdrawiam:))
...pewnie tak, jednak teraz przez komentarz fluida,
mam dylemat, czy na pewno co drugi, a nie co setny
patrząc na tego komentarze:(
Kaziu, Gosiu dziękuję za odwiedziny, miłego dnia wam
życzę:))
Wielki to twór Twego pióra
Ukazujący tak wiele
Dłonią świadomą nas uczula
Że siewca to i młynarz co ziarna
miele ;) pozdrawiam
U Ciebie, jak zwykle, refleksyjnie i pięknie.
Pozdrawiam serdecznie :)
Mamy wszyscy taką mała cząstkę światła 21 gram... to
od Niego;)Dobry wiersz Stefi.
...dziękuję Marylu za odwiedziny; pozdrawiam:))
Ładny wiersz
Pozdrawiam serdecznie :)
...dziękuję państwu za odwiedziny i pozostawienie
swoich ciekawych komentarzy
pozdrawiam:))
Dobre pisanie. Ostatnia strofa świetna.
Wzór i podobieństwo to kwestia codziennych wyborów mz
Pozdrawiam :)
Jakże my tak teraz zadumani, pragniemy refleksji nad
tym tekstem...Pozdrawiam
Wiersz porusza przesłaniem, pozdrawiam ciepło.