Boże usłysz swych dzieci głos
Panie, Ty co na niebiesach
dzierżąc berło, władasz światem,
widzisz wszystko i rozumiesz,
ulituj się, nad swym ludem.
Samozwańczy król z mackami
sprawnie włada swym orężem,
jak globtroter jest już wszędzie,
czart i kat gra znowu requiem.
Powstrzymaj zło i zetrzyj w proch,
niech nie trwoży ojców, matek,
i nie ścina Twoich dzieci,
nie zabija starców, słabych.
Ty-y. dn : 10.02.2020 r.
/wanda w./
autor
wandaw
Dodano: 2020-03-23 16:18:54
Ten wiersz przeczytano 1268 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
Svart - Bartku pisząc słabych miałam namyśli
wszystkie młode osoby z obniżoną odpornością i
chorobami towarzyszącymi Takie osoby mają mniejszą
szansę na pokonanie konorawirusa Wiele osób młodych
nawet nie wie że mają problemy z układem
odporonosciowym lub inne ukryte choroby typu nowotwór
cukrzyca itp
Pięknie dziękuję Bartku, Aniu, Elu, Kazimierzu, Krysiu
i Joanno :)
To trudny czas dla nas wszystkich, ae wierzę ze Bog
nas wysłucha i wkońcu się skończy ten koszmar Módlmy
się za Służbę Zdrowia i wszystkich, którzy są na
pierwszej lini tej nierównej walki z niewidocznym
wrogiem aby wytrzymali i podołali Módlmy się za
chorych by czym prendzej wróciłi do zdrowia i za nas
się módlmy pokój ducha, rozsądek i zdrowie. Kto może
niech pozosatnie w domu i dostosuje się do wytycznych
M.Z. i Sanepidu
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie :)
piękna modlitwa
pozdrawiam:)
Dołączam się do Twojej modlitwy z nadzieją i wiarą w
wysłuchanie. Pozdrawiam cieplutko, życzę pogody
ducha.:)
Modlę się wierszem, aby Bóg wysłuchał, pozdrawiam
ciepło.
Przyłączam się do Twoich słów.
Pozdrawiam serdecznie Wandziu.
Oby Bóg wysłuchał.
... Już nie tylko słabych, starców... Wziął się też za
młodych...
To chyba dla nas czas próby... Próby
człowieczeństwa...
Smutny to czas, Wando, ale musimy być dzielni i
wierzyć!
A wiersz, w całym smutku, piękny :-)
Pozdrawiam ciepło :-)