brak mi ciebie
Odczuwasz tęsknotę?
To z mych piersi
Słońce boleśnie wydobędzie gwiazdy
Tobie kończy się świat?
Nie, nie będzie już dnia
Mrok wiatrem spowije świat
Zmąconą wodą popije ten szorstki świat
I płacz gałęzi drzew
Nad rozszarpaną mną
To ciernie i zwierz
Odejdę bez ciebie
W strone gładkich wierzb
W samotne nucenie
I sen bez ciebe
W puste życie
Nie spełnione słowo
Bez ciebie w marzeniach nie istnieje
Trzepot serca
Batikowe jedwabie
I skrzydła motyli
Tylko upiorne marionetki
Fałszywych proroków
W słodycz ust twoich
Wcisną co powinieneś
I kiedy Boże
Przyjdziesz już po mnie
Wiedz że nie spełniły się moje marzenia
Zabłyśnie gwiezdny pył o zmroku
I słowik już dla mnie nic nie zaśpiewa.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.