Brak okrycia
Każdej nocy pragnę
rozkoszy spełnienia
ciepłego spojrzenia
teraz marzę prozą miłości
która jest skryta marzeniem
przewiązany obrazek
to kolorowy pejzaż
na bezludnej wyspie
w poszukuję skarbu
który łączy dwie perełki
w oceanie istnienia
rozpływam się w ciemnościach
nie ma słów na horyzoncie
brak wiatru
w skrzydłach namiętności
złote ziarna piasku
odmierzają czas
w klepsydrze tęsknoty
autor
Iris&
Dodano: 2020-07-15 08:23:58
Ten wiersz przeczytano 1210 razy
Oddanych głosów: 40
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (35)
Witam,
odwieczna Królowa Życia i nasze o niej marzenia i
wyobrażenia...
Wdzięczne tematy dla poetyckich uniesień.
Uśmiech i pozdrowienia /+/.
Mądra refleksja i puenta, pozdrawiam ciepło.
Niech się spełnią pragnienia :)
Steskniony bardzo wiersz...
Piękny
Pozdrawiam Mariolko :*)
☀
Wybornie ta klepsyra rewelacja ;)
Pozdrawiam serdecznie miłego wieczoru ;)
Czas odmierzany w klepsydrze tęsknoty... cudny wiersz,
pozdrawiam Cię serdecznie Mariolko :)
Tęsknota latem utkana.
U Ciebie zawsze jest pięknie ...Pozdrawiamy z Jadzią
Ciebie serdecznie ...
( w poszukuję skarbu ) spójrz tu
Pięknie o miłości, z dozą tęsknoty i melancholii...
Witaj Irisku.
Ładnie i refleksyjnie.
Pogodnego dnia, życzę i pozdrawiam.;)
Wszyscy pragniemy miłości. Cóż bez niej jest warte
nasze życie.
Tam gdzie miłość tam też i pragnienia:)
Pozdrawiam.
Marek
w oceanie istnienia... dzieje się wiele i czasami brak
okrycia w marzeniach się dopomina cienia... albo
gorącego przytulenia
Brak okrycia to duży brak. W ten sposób zabierasz mi
radość rozbierania.
Może trzeba samemu poszukać szczęścia u wybranka,
kochanka, męża?
Nie będzie tęsknot.
:D
Za świetnym aforyzmem Anny.
Pozdrawiam