BRAK POWIETRZA...
Brak powietrza człowiekowi cierpiącemu,
brak mu tlenu!
Zamknięty w sobie szuka ratunku.
Bez wiary na przyszłość...
bez wiary na jutro...
Oparty o ścianę życia,
która za chwilę ma sie przewrócić,
która za chwilę ma sie skruszyć!
Brak powietrza człowiekowi cierpiącemu,
brak mu tlenu!
Zniechęcony do zycia,
z założonymi rękami,
z niechcianą przeszłoscią,
otoczony wspomnieniami!
Brak powietrza człowiekowi cierpiącemu,
brak mu tlenu!
Ma wrażenie, że powoli odchodzi,
dusi się w swym cierpieniu...
... bo brak mu tlenu!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.