brak słów
od wczoraj jesteś ze mną
tak bardzo mi z tobą żle
pogodą ducha tak zmienną
przytłaczasz i gnębisz mnie
więc odejdż w swoją stronę
no idż już nie chcę cię
z tobą wszystko stracone
brak słów...wypchaj się
nie chcesz więc powiem
raz jeszcze po-wo-lu-tku
spadaj no spadaj wreszcie
bezdenny głupi... smutku
nie słucha mnie.... :-(
autor
zwyczajna kobieta
Dodano: 2007-10-08 00:53:31
Ten wiersz przeczytano 1319 razy
Oddanych głosów: 32
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Podpisuję się pod komentarzem Magda-Leny
Dalam się ponieść fali, z ciekawością czytałam co
będzie dalej..już , już byłam w ogródku..a tu
słowa"głupi smutku":))
baaardzo ciekawa kompozycja wiersza i zakończenie
intrygujące ;) czytało mi się z przyjemnością i
uśmiech mi się pojawił na twarzy - działa ten twój
wiersz, smutek uciekł precz - dzięki :)
Zwyczajna kobieto-konkrety to chyba Twoja
specjalnosc!Smutek-napewno odszedl
bezpowrotnie!gratuluje!
Wiersz zabawny, żart i gra z czytelnikiem, ostatnie
dwa wersy, myślę nabrały by przekornego wdzięku gdyby
je podzielić na krótsze
Nawet w takim nastroju nie stracić poczucia
humoru...Podziwiam...
Myślałam że do kochanka tak mówisz hi hi hi a to tylko
do smutku. Jednego i drugiego czasem trudno się pozbyć
,obaj potrafią być uciążliwi. Na frasunek dobry
trunek.