Brakuje nam Ciebie
Dzieciom Poległych górników na kopalni w Karwinie
Pusty talerz puste krzesło
a serduszko z bólu kona
kiedy wrócisz tatku drogi
kiedy weźmiesz nas w ramiona
Czy podzielisz się opłatkiem
z mamusią wujkiem dziadkami
czy zaśpiewasz nam kolędę
czy będziemy śpiewać sami
Mama mówi że odszedłeś
do nieba i patrzysz na nas
a Pan Jezus Cię pociesza
że mieszkasz w serduszkach w nas
Idą Święta czas radości
cieszyć wszystkim się potrzeba
a nam chociaż łezki płyną
ślemy całuski do nieba
Komentarze (5)
Smutno bardzo, ale dziecięca wiara w to, że tata
gdzieś tam jest bywa rozbrajająca
Hmmm, nie znam okoliczności, o jakich napomina
dedykacja (doczytam), tymczasem śmierć tragiczna
zawsze wyjątkowo dotyka, bo zaskakuje, nieoczekiwana;
dlatego pozostaje mi po lekturze twojej rymowanki
wrażenie lapidarności i braku autentyczności...
pozdrawiam serdecznie.
Piękny. Tata musiał być wspaniałym człowiekiem.
Pamiętajmy o tych co odeszli, żyjmy tak by byli z nas
dumni;
https://www.youtube.com/watch?v=D1vMwnzL65E
Śmierć to smutna sprawa... Pozdrawiam serdecznie i
życzę Szczęśliwego Nowego Roku, aby był lepszy niż
kończący się 2018 :)