Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

U bramy raju


Z raju wypędzona
przez uczynek banalny skarcona.
W ukorzeniu i pokorze
niegdyś przy wrotach Ojca stałam.
Cibie bracie o miłości Bożej zapewniałam.

Dni wszystkie nawet te pochmurne
spędzone z Tobą były zawsze radosne
nigdy smutne,beznadziejne i nudne.
Dziś leże bezwładnie u bramy Ojca mego.
Zamknięte .

Klucz na haku zawieszony wysokością serca wisi.

Wpatruję się ukradkiem i modlitwa z serca błagalna wypływa.
Pragnę klucz sięgnąć lecz diabeł mnie dopada.

Krzyczy,dusi ,do ziemi przyszywa.
Niemoc przychodzi i sił ubywa.
Nadzieja gaśnie.Pustka w sercu. Diablisko triumfalnie śpiewa .

Czy ten czart nigdy nie zaśnie?

Z dala głos Boga mnie przyzywa.On wierzy we mnie .Czeka!
Siły i wiary mi przybywa .
Lekkość duszy lęk odbiera ,miłość do serca się wdziera.Wiara powraca ..
Skruszona ,nieśmiało oczy podnoszę.Przed bramą Ojca
chwiejnie jeszcze na nogach stoję.

Klucz do raju dotykam delikatnie .

Ulga ,radość nieskończona. Ja znowu żyję!
Skrzydła wyrastają .Pewność korzenie zapuszcza .
Wyrwana z kajdan krzywego zwierciadła.
Dziękuję Boże że znowu Twe ślady całuję.
Dziękuję Boże że za grzechy tu właśnie pokutuję.






Dodano: 2011-09-18 13:34:10
Ten wiersz przeczytano 597 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Bez rymów Klimat Optymistyczny Tematyka Wiara
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

kazap kazap

ciekawa forma - tylko się zastanawiam dlaczego nikt
nie zajrzał do ciebie.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »