Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Brandy

Kiedyś wybrała jeden spośród wyrafinowanych,
rozsmakowana w nim, zapominała o umiarze.
Znajomy swoisty smak aromat diabelsko kusił;
dawał chwile przyjemności, rozluźnienie ciała,
znikał zły świat a czas rzucał trudne wyzwanie,
wypełniając pustkę, samotność do kąta stawiał.
Świadoma, że zbyt często robił z nią co chciał,
zamykała oczy z nadzieją, że gdy je otworzy,
on znikając, pozwoli uniknąć kolejnej pokusy.
Wyziębiona, z kacem budziła się na podłodze.
Na uporanie się z problemem była zbyt słaba,
gdy podupadła na zdrowiu, nałóg zrobił swoje,
przegrała trudną walkę z nierównym wrogiem.

Ku przestrodze dla innych i pamięci znajomej, która zmarła na marskość wątroby.

autor

_wena_

Dodano: 2019-10-27 15:45:07
Ten wiersz przeczytano 8343 razy
Oddanych głosów: 138
Rodzaj Monolog Klimat Wrogi Tematyka Zdrowie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (137)

aTOMash aTOMash

Na tydzien odstawiam whisky...

PanMiś PanMiś

Co ta psychika robi z człowiekiem. Myślę, że każdy z
nas zna takie osoby. Dobry wiersz, wenuszko.
Pozdrawiam

Janina Kraj Raczyńska Janina Kraj Raczyńska

Ważny głos wobec społecznego dramatu i wielu
osobistych tragedii.
Pozdrawiam :)

wiki20 wiki20

uzależnienie od alkoholu to choroba, wymaga dużej siły
aby wyjść z tego,,pozdrawiam:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Bardzo smutne, coś o tym wiem.
Poruszył mnie ten wiersz.
Pozdrawiam serdecznie
;)

Zosiak Zosiak

Straszny nałóg.
Pozdrawiam.

Iris& Iris&

Po prostu trzeba znać granicę w piciu alkoholu...
Miłego popołudnia Wandziu:)

_wena_ _wena_

niestety, smutne to ale prawdziwe
odwzajemniam pozdrowienia :)

Dziadek Norbert Dziadek Norbert


Takie są skutki nadużywania,
nim się oglądniesz niebo się kłania.

Serdecznie pozdrawiam życząc miłego dnia :)

_wena_ _wena_

Mnie nieco przygnębiły wspomnienia o mojej znajomej,
która przez długie lata nie dbała o zdrowie, dopóki
nie stwierdzono u niej nieuleczalnej choroby. Na
ratunek było za późno, a że była słaba psychicznie,
poddała się...
Samo życie, jesionko :)

jesionka jesionka

Uciekać w alkohol z problemem, to tylko chwila do
zguby samego siebie. Smutny wiersz.
Pozdrawiam Weno serdecznie :)

_wena_ _wena_

niestety, choroby chodzą po ludziach :( każdemu coś
dolega

Babcia Tereska Babcia Tereska

Rak może się każdemu przyplątać ale żeby go zapraszać
świadomie? Właśnie.
Wandziu dobra przestroga.
Problem wyskakujących okienek opanowany. Pomógł
zaprzyjaźniony informatyk, zablokował reklamy.
Miłego dnia życzę.

WOJTER WOJTER

Podlaski diabeł tkwi w Mamrocie ( z serialu Ranczo),
ale tak naprawdę, we wszystkich trunkach nadmiernie
używanych.

skorusa skorusa

...wszystko przedawkowane albo przedobrzone szkodzi
zdrowiu...pozdrawiam.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »