BRrrrrr
stoję pośrodku blasku księżyca
ubrany w zimowy płaszcz
patrzę na zamarznięte jezioro - trzask
tafla pęka, skrzypi i dyszy
to mróz wśród labiryntu gwiazd
ostrym pazurem maluje swe imię - trzask
gdy spojrzał w moją stronę
zakryłem myślą twarz
szepnął zmarzniętym głosem
tu nie ma wiosny czy lata
zawsze panuje szadź
trzask, trzask, trzask
Komentarze (10)
i plum
sporo wyrazów dźwiękonaśladowczych, pozytywnie ;))
Trzaskający wiersz od... mrozu? czy wrażeń. Pozdrawiam
mi się marzy jeździć na łyżwach na takim jeziorze;)
intrygująco mocny wyrazisty wiersz pozdrawiam:)
fajnie mrozi.
Brr:) aż zrobiło mi się zimno:) Pozdrawiam:)
Oj zimno sie zrobilo, bardzo...
Wyrazisty mocny wiersz pozdrawiam
Zimno. Raz już wpadłem pod lód i teraz ciarki
przeszyły moje ciało.
Radosnych Świąt Życzę.