Bruzda na niebie
Burzowe chmury na niebie się ścielą
po dniu upalnym słonecznym i dusznym
a w dali wzgórze soczystą zielenią
dywanem z kwiatów- widok to rozkoszny.
Siedzące ptaki na dachu wiatr spłoszył,
wzbiły się w górę i krążą nad miastem,
ucichł by po chwili znowu złowieszczo,
ze zdwojoną siłą powrócić tu jeszcze.
Samolot bruzdę za sobą zostawia
przeszywa niebo widok jest wspaniały,
więc ja utrwalam te chwile w pamięci
aby na zawsze już w niej pozostały.
Komentarze (15)
Cieszę się, że zdolna jesteś do zachwytu (nie jest to
częste). Pozdrawiam :)
Serdeczne dzięki Zenia - mój Skeyp nie działa, nie
mogę się z Tobą połączyć...musimy troszkę odczekać,
mam fachowca zamówionego na wtorek...pozdrowienia
Nie widzę rodzaju wiersza. A więc pozostaje mi tylko
skomentować treść:
Burza
Znaki na niebie
Zapach roślin
Ucieczka ptaków
Oczekiwanie
Na burzę
Samolot przeczy prognozie pogody,
Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo ładne obserwacje,miło poczytać.Pozdrawiam
milo:)
Chwila ulotna jest jak iskra.. zalśni, by zgasnąć.
Dobrze, gdy ktoś utrwali ją w słowa..
Ładny wiersz Tatianko, zgrabny. Też oglądam bruzdy na
niebie...Pozdrowionka.
pięknie utrwalasz Tatianko :-) ja wspomagam się
jeszcze aparatem :-)
Dobrze się czyta Twój wiersz. Przyroda jest
niesamowita im piękniejsza tym dłużej w pamięci :)
Bardzo obrazowo!! Piękny wiersz!!
Pozdrawiam Tatianko :)))
Króciutko, bardzo ładny wiersz...mam małą
awarię...powodzenia
Piękny poetycki opis,też uwielbiam popatrzeć na
niebo,szczególnie gwieździste,pozdrawiam serdecznie
Tatianko...
Piękny opis przyrody, jesteś bystrą obserwatorką.
Pozdrawiam ślicznie.
też lubię patrzeć na ślad, który zostawia
samolot...podniebne podróże mają swój urok :)
dobry wiersz sylabotoniczny.Kiedyś miałam problemy z
rozpoznawaniem rodzajów wierszy a mianowicie
sylabiczny,sylabotoniczny i toniczny.Sporo poczytałam
w internecie na ten temat.
Piekny wiersz sylabotoniczny.