Brzmi znajomo
B rzask budził błękit bławatków,biel
begonii
R umiany radosnym rytmem rymowały rezedy
Z łoto zalewało zielone zakątki zatoki
M iłość migotała majestatycznym motylem
I ntymność igiełkami inaugurowała idyllę
Z najome znaki zapraszały.- Zaszaleć z
Zygą?
N ieokiełznana namiętność namawiała.
A le Anioł Anny apelował : Aniu, a
Adam?
J adła jasnoczerwone jabłko.
O ddana oblubieńcowi oddaliła ochotę.
M am miłość - mój majątek.
O garnięta odpowiedzialnością odeszła.
Komentarze (25)
To jest świetne...podziwiam!
ależ pięknie napisane, a znajomo brzmi, oczywiście :-)
Fajnie :):):)
Piękny wiersz, idylla oraz motyje to najczęściej
pojawiające się wczoraj charakterystyczne słowa w
wierszach
Akrostych z elementami tauto w wersach. Dobra zabawa.
Treść logicznie wybrzmiewa, choć ten wers =
"M am miłość - mój majątek."
dałabym dobitniej, np. tak =
M oja miłość moim majątkiem / Moja miłość mi
majątkiem.
--------co daje wyraźnie do zrozumienia, że nie skusi
nikt.
Fajny pomysł i wykonanie...
+ Pozdrawiam
:)) Uśmiechnął.
Miłego wieczoru.
Odmiana w każdej dziedzinie rozwesela minę.
Pozdrawiam.
Piękny Akrostych Magdo:) Pozdrawiam serdecznie.
świetny!!! super się czyta pozdrawiam
ten Zyga mnie zaintrygowal:))
Akrostych i tautogram w jednym, to wielka sztuka.
Pozdrawiam:-)
Doskonały wiersz. Serdeczności.
Piękny wiersz z morałem.
Udany akrostych, Pozdrawiam