Budzę się
Po szybie deszcz spływa
gdzieś sowa pohukuje
a mi smutek serce rozrywa
czy musiałeś zabić tę miłość?
otuliła mnie cisza
jakbym martwa była
budzę się żywa
Po szybie deszcz spływa
gdzieś sowa pohukuje
a mi smutek serce rozrywa
czy musiałeś zabić tę miłość?
otuliła mnie cisza
jakbym martwa była
budzę się żywa
Komentarze (30)
:)
Smutek powoli mija a po nim radość się zaczyna.
Nadzieja nie umiera. Pozdrawiam cieplutko:)
I brawo. Bo to nie była miłość a tylko miłostka.
Smutny wiersz Sabuś, wiosna przynosi nowe życie.
Pozdrawiam cieplutko:-)
czasownik/rzeczownik
czasownik/przymiotnik kub każda inna część mowy, byle
nie czasownik
i tak przez cały wiersz, a zobaczysz dopiero co
wyjdzie.
Sabciu - za gramatyczne prawie dokładne rymy -
szósteczka;
ale za wpływ tych rymów na urodę wiersza - niestety -
dolna półeczka.
=============
Już tyle razy pisałam do Wszystkich - NIE tworzyć
rymów /parować ze sobą/ z tych samych części mowy.
Od długiego już czasu rymowanie wymaga nakładu pracy,
by można było powiedzieć - o, to jest dobry wiersz.
Znam to uczucie! najważniejsze że się w końcu budzimy!
Pozdrawiam serdecznie:)
Nie smutaj Sabinko:)
Smutne więc posmutniałem razem z Tobą. Pozdrawiam.
Przepiękna miniatura. Pozdrawiam gorąco
Sabinko,bardzo,ale to bardzo bliskie memu sercu...
serdeczności dla Ciebie :)
Sabo glowa do gory po burzy zawsze wstaje piekny
dzien..czego sercem TOBIE zycze..
to ty tak sprawiłeś
miłość we mnie zabiłeś
smutek przemija jak czas
nadzieja nigdy
pozdrawiam
Jutro będzie lepiej:)))