Bukiet
...
Patrzę w niebo pomijając szarość
i słońca promienie zrywam
by bukiet z nich dla serca ułożyć
prosząc cicho anioły
by woń wszystkich kwiatów zebrały
i w darze zaniosły,
a ja ciepłym słonkiem się stanę
i dłoń wyciagnę...
ze złocistym bukietem marzeń.
autor
otucha
Dodano: 2008-02-06 07:43:15
Ten wiersz przeczytano 611 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Twój bukiet jest piękną wiązanką słów,przyjemnie się
czyta,płynnie
ładny bukiet... duży plus
Piekny ten Twój "bukiet marzeń":)