Bukiety
bukiety które przysyłam
to moje westchnienia i tęsknoty
nierealne
kwietne płatki jak marzenia niespełnione
robaczek na liściu to mój szpieg
podgląda cię we śnie i przysyła mi
fotorelację
na różanym cierniu kropla krwi
miesza się z rosy łzą na trawiastym
źdźble
wonnym aromatem którym oddychasz
dusznym jak moja namiętność
wejdę do twojego snu
zmaterializuję się tam z wody i krwi
całkiem nagi stanę przed tobą
i podając jabłko będę kusił...weź
Annie...
Komentarze (9)
Oryginalnie.
Ładnie :)
Ładnie kusisz :) Teraz dokładniej przyglądam się
bukietom, czy nie ma tam czasem...:)
Szpieg robaczek przesądził sprawę :-) Głosuję na
wiersz.
też się skuszę!
ale skucha..
Pięknie kusisz niczym w raju :)
Podoba mi się Twój wiersz
Pozdrawiam serdecznie
Zmysłowo zamierzarz kusić - ładnie piszesz:)
To się nazywa kuszenie!
Biorę:-) :-) . Dobranoc:-)