Bulwar roztrzaskanych marzeń
https://youtu.be/q-STsDCFODU
jak dwa brzegi rzeki nigdy
nie spotkają się ze sobą
w szpalerach fal
szeptów i brzmień
w uścisku czerwieni
winorośli
w piersi rośnie tęsknota i
Miłość
wciąż mieszka w sercu
bulwar roztrzaskanych marzeń
zapisał
obraz biało - czarny
tam nie ma radości
ciemność i
głucha cisza
bez harmonijnego kolorytu
słów i światła
gdzieś za horyzontem
Miłość zabłądziła
apoteoza życia - na minus
znów
przylecą nowe jaskółki
wić gniazdo pod oknem
trzepocząc skrzydłami kryształu
będą wesoło śpiewać
ale te które
uczyły się naszych imion
te już - nie przylecą
/Rok 2010/
autor
promienSlonca
Dodano: 2018-03-01 18:32:59
Ten wiersz przeczytano 6610 razy
Oddanych głosów: 98
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (188)
Re: Art123:)
Witaj Art, dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
Pogodnej Soboty, życzę.:)
Re: Elena Bo:)
Witaj Elenko, miło mi, dziękuję.
Pogodnej Soboty.
Pozdrawiam.:)
Re: Zosiak:)
Witaj Zosiaczku, miło, że zajrzałaś, dziękuję,
również, pogodnego dnia, życzę i ciepełka.
Pozdrawiam.:)
Ładnie napisane. Niech ptaszki śpiewają wesoło.
Piękny klimat wiersza.
Pozdrawiam
Z podobaniem pozdrawiam :)
Z przyjemnością przeczytałam. Miłego dnia, Promyczku
:)
Witam moich sympatycznych Gości!
Re: One Moment:)
Witaj Zbyszku, bardzo dziękuje, za pozostawiony
komentarz, ciekawa refleksję i obszerną, która
przeczytałam z przyjemnoscią,
Pogodnej Soboty, pozdrawiam.:)
Re: Piorónek zbójnicki:)
Witaj serdecznie.
Dziękuję, za komentarz i refleksję, do mojego tekstu,
przeczytała, z zaciekawieniem i z przyjemnością.
Miłej Soboty i pozdrawiam.:)
Dzień Dobry, witam Wszystkich serdecznie,!
Jest pogodna Sobota, 3 Marca i 8:48 AM, a podwórkowy
barometr, pokazuje,
że przyszło małe ochłodzenie, tylko 68 F,ale Słońce
niemal od świtu, baraszkuje w ogrodzie, razem z
wiatrem, który jakby za kare, dziś tarmosi, liśćmi.
Życzę, wspaniałej Soboty, dużo relaksu, duzo uśmiechu
i spontanicznosci,
Do spotkania, na ścieżkach...:)
Z pozdrowieniami
Anna:)
Eee tam-:) Ja uważam, że nic straconego.
No dobrze, wspomnienia zostają do końca życia, czasami
nawet jesteśmy skłonni zafałszowywać prawdę z uwagi na
tęskotę, która nie daje spokoju.
A czy przepadło... - myślę że peelka doskonale wie, co
dla niej najlepsze.
To wszystko wyczytałem w treści tego wiersza.
Z zaciekawieniem przeczytałem!
Pozdrawiam ciepło.
My ludzie umieramy na samą myśl o miłościach, które
przepadły na zawsze, o chwilach które mogłyby być
piękne a nie były, o skarbach, które mogłyby być
odkryte, ale pozostały na zawsze niewidoczne pod
piaskami. Obawiamy się sięgać po swoje największe
marzenia, ponieważ wydaje nam się, że nie jesteśmy ich
godni, lub że nigdy nam się to nie uda. Pozdrawiam
Promyczku
Re: waldi1:)
Witaj Waldku, jeszcze mnie zastałeś, prawie już
naciskałam klamkę do wyjścia.
Dziękuję za podpowiedź, może masz rację, z tym
mostem.:)?
DOBRANOC, Waldku.:)
Aniu dobranoc ...
Aniu wiersz piękny ... kombinuję jakby to zrobić by
się spotkały dwa brzegi ... a może wystarczy je
połączyć miłości mostem ...
To już finał na dzisiaj!:)
Gaszę światło, ciiiiiiiiiiiiiiiiiii.
DOBRANOC, DOBRANOC, DOBRANOC, WSZYSTKIM!
Pięknych, kolorowych snów, życzę, oraz miłej Piątkowej
nocy.
Dziękuję, za wszystkie komentarze, za refleksję, za
Waszą serdeczność i czas spędzony wspólnie, dziękuję.
Wspaniałej Soboty, ze Słońcem !
Relaksu.
Do spotkania, na ścieżkach, z Poezją.
Z pozdrowieniami
Anna:)